czwartek, 22 stycznia 2015

pogawędka

Podpisujący się nickiem wg pisze głupoty na temat systemu Medicare w USA .Widac ,ze zmysla ,klamie I nie ma zupełnie pojecia o czym pisze.
Medicare podlegaja osoby które ukończyły 65 rok zycia .Opłata miesieczna na Medicare dla ubezpieczonego wynosi $115 miesiecznie.Ubezpieczenie Medicare tylko pokrywa 80 % kosztow leczenia I pobytu w szpitalu .Reszte 20 % pokrywa pacjent jeśli nie posiada wykupionego dodatkowego ubezpieczenia pokrywajacego te 20 % .Koszt pokrycia 20 % wynosi obecnie od $150 do $ 200 miesiecznie .Opłaca sie wykupic takie ubezpieczenie ludziom majacych powazne problemy zdrowotne jeśli mają częste wizyty u specjalistów. .W dodatku trzeba wykupic dodatkowe ubezpieczenie na leki co miesiecznie kosztuje około $ 50.Wizyta u lekarza domowego – $ 5
Wizyta u lekarza specjalisty – $ 35
Pobyt jeden dzień w szpitalu – $ 70 – płace pierwsze 7 dni potem nie płacę
Jak dotychczas w USA a tu jestem 30 lat nie spotkałem sie dziekolwiek z kolejkami.Wszystko odbywa sie z minutowa dokladnoscią.Zarówno lekarz domowy ,specjalista czy szpital dysponuje conajmniej 15 letnim zapisem wszystkich wizyt badan I interwencji lekarskich .Recepty sa wysylane droga elektroniczna a ja po wykończeniu 3 mc zapasu lekow wchodze na moje konto do apteki I daje im zamowienie na tzw refill I na drugi dzień w skrzynce pocztowej mam leki.Mój lekarz domowy zawsze ma przy sobie laptop z zapisem elektronicznych wszystkich pacjentow gdziekolwiek przebywa ,gabinet,dom,szpital czy nawet samochod .Mialem przypadek gdzy moj lekarz bedac na autostradzie przeslal elektroniczna receptę do apteki .Pacjenci zarowno w klinikach ak szpitalach maja doskonałe warunki I jako standaed w poczekalni,kawa,herbata ,prasa wygodne fotele.
Porównujac USA do III RP to trzeba powiedzieć wyraznie -Sami gotujecie sobie ten los.Taki Narod,Lekarze,Premier,Politycy Redaktorzy wypisujacy dziwactwa jak ten tekst. Oglądajac to co sie dzieje w III RP mam wstydliwe wrazenie jakbym ogladal
dysfunkcyjna rodzine przez dziurke od klucza .
Koncerny ubezpieczeniowe typu Humana,Blue Cross -Blue Shield I inne oferuja posiadaczom Medicare pokrycie 100 % pokrycie bez dodatkowego wykupywania 20 % pokrycia jesli wejda w system kierowanej opieki I jeśli dla nich scedują posiadane Medicare .Polega to na tym ,że pacjent ma przypisanego lekarza domowego który moze go skierowac do specjalisty a dopiero specjalista na dalsze leczenie .
W takich warunkach w wizytach u lekarza domowego,specjalisty ,w szpitalu obowiazuje dodatkowa platnośc tzw co -payment o czym mowa jest w tym tekście
aby coś takiego wprowadzić w Polsce Problem to błędnie zbudowany system kręcący się wokół procedur, a nie procesów i wokół świadczeń udzielanych chorym, a nie wokół naszego zdrowia. Jeśli chce się problem rozwiązać realnie, trzeba się zająć przyczyną, a nie skutkiem.”
Rzeczy które można by usprawnić bez specjalnych ustaw i prawie od ręki to: skończyć z marnowaniem czasu specjalistów (i przestojów bardzo drogich aparatów medycznych) przez niefrasobliwych pacjentów, oraz w przypadkach chorób nieuleczalnych (lub antykoncepcyji) wprowadzić roczne terminy realizacji recept.
Pozostałe inicjatywy są raczej nie realne dopóki podstawy systemu opieki zdrowotnej nie zostaną przebudowane.
Red. Żakowski nie wspomina o systemie zróżnicowanego systemu opłat za poradę, która w wielu krajach dla osób ubogich oraz emerytów jest anulowana, a jest to bardzo istotna sprawa. Zgadzam sie że słuzby socjalne i grupy zainteresowań powinny przejąć rolę “pogawędki z lekarzem”.
Pacjent w takim układzie w nagłych wypadkach pogotowie musi powiadomic lekarza domowego I on skieruje go do szpitala .Taki lekarz jest 24 godz na dyżurze ,zostawi sie mu wiadomosc a on czy inna osoba przejmie pacjenta.Osoby biedne maja ubezpieczenie tzw Medicaid gdzie całosc leczenia pokrywa stan.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz